środa, 9 grudnia 2015

Sesja zdjęciowa

W zeszłym miesiącu miałam możliwość wzięcia udziału w cudownej sesji zdjęciowej promującej Manufakturę Ciastek i nie tylko. 
To był także czas autorefleksji. Co daje mi prowadzenie bloga? Poznałam cudownych ludzi, nauczyłam się pracować z aparatem, lubię bawić się w kuchni. Dzięki temu, że prowadzę Manufakturę Ciastek mogłam przygotować dla Was te zdjęcia, a przy tym wspaniale bawić się przy tym projekcie.
W realizacji tego projektu pomogli mi:
frank herbert 
fartuchBibeloty&Szpargały 
Marzena Kosin Marzena Kosin Foto
oraz moi przyjaciele i znajomi, którzy tak jak tylko mogli wspierali mnie w moim projekcie: dźwigali walizki ze sprzetem kuchennym, wypożyczyli sprzęt i fartuszki...
sesja






Bardzo lubię to zdjęcie. Lubię te pastelowe kolory. 
W tle widzicie emaliowane akcesoria w miętowym kolorze z serii Living Nostalgia Kitchen Craft. Dostępne tutaj.














 sesja
Zależało nam by uchwycić tą chwilę, kiedy pęka jajko i żółtko wylewa się na talerzyk. Czy wiecie jak trudno jest w ręku rozgnieść jajko? Żeby to zrobić, musiałam je lekko "naciąć" nożem.
W tle widzicie pastelową serię retro dostępną tutaj .

sesja
 Fartuszek, który mam na sobie, pochodzize sklepu Bibeloty&Szpargały. Dodatkowo szczególnie polecam inne fartuszki dostępne w sklepie. Moje ulubione to: ten śnieżnobiały lniany fartuch i ten w stylu vintage. Zresztą uszyty z tego samej bawełny co fartuch, który mam właśnie na tym zdjęciu.



sesja Moment rozgniecenia jajka został uchwycony. Żeby tylko jedno jajko, kilka musiałam rozgnieść:) Jak widać, zabawa przednia!:) W tle seria Living Nostalgia Kitchen Kraft dostępna w sklepie Frank Herbert. Do przedświątecznych pierników można użyć tychakcesoriów.
sesja
      sesja
sesja
A to już moja ulubiona część sesji. Za chwilę zobaczycie jak powstaje ciasto. Tutaj miałyśmy także mnóstwo zabawy. Stwierdziłyśmy razem z Marzena Kosin FOTO, że fajnie będzie pokazać jak powstaje ciasto. W tle widzicie mąkę, robot kuchenny (Asia). A zaraz przeczytacie o tym jak powstało mleko do tego zdjęcia...
sesja
"Aśka, a mamy mleko?" Pyta się Marzena.
"No, nie mamy. Ale mamy wodę i ja mam biały barwnik".
"No dobra, próbujemy".
I tak powstało mleko...
sesja
I za chwilę będzie moje ulubione. Kiedy zobaczyłam je pierwszy raz, chwyciło moje serce. Bo pokazało właśnie mnie. Często coś mi się nie udaje, choć częściej udaje:),  lubię kombinować w kuchni, bawić się nią. Lubię cieszyć się każdą chwilą. To zdjęcie to ja.
sesja
sesja






Ale się wygłupiamy. Miałam zjeść to surowe ciasto i pokazać jak bardzo jest ono smaczne. Wiecie co, to było ohydne! Nie potrafiłam wykonać tego zadania. 










sesja
Koniec pracy! Ufff. Ciasto skończone. Można wreszcie wycinać pierniki:)
sesja




Kolejna część zabawy z Marzena Kosin Foto. Marzena ma głowę pełną pomysłów. Nie ma opcji, żeby na sesji zdjęciowej źle się u niej czuć. Ma niesamowity dar, bardzo szybko łapie kontakt z ludźmi. Chce się z nią współpracować. Jest bardzo dynamicznie i wesoło. Kolejny jej pomysł na kolejnym zdjęciu. Tutaj z kolei miałam się uśmiechać i pokazywać, że jest wesoło. Nie ukrywam, że było to zadanie niemożliwe. Bo jak się uśmiechać, kiedy w twarz ktoś prószy... mąką...





sesja         sesja