Potrzebujesz na masę serową:
- 0,5 kg sera na sernik,
- 150 g cukru (użyłam zamiennika cukru erytrolu),
- 2 budynie śmietankowe (80g razem),
- 3 jajka,
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
- otarta skórka z pomarańczy
Potrzebujesz na ciasto marchewkowe:
- 190 ml oleju rzepakowego rafinowanego,
- 150 g cukru (użyłam erytrolu),
- 2 jajka,
- 170 g mąki pszennej (użyłam mąki pełnoziarnistej),
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej,
- 1 łyżeczka cynamonu (użyłam przyprawy piernikowej),
- szczypta soli,
- 1 puszka odsączonych ananasów (zostaw zalewę do kremu),
- 150 g surowej startej marchewki,
- 50 g wiórków kokosowych,
- 50 g posiekanych orzechów włoskich (pominęłam)
Potrzebujesz na krem:
- 125 g serka Filadelfia (użyłam dwa opakowania serka Almette),
- 20 g masła,
- 40 g cukru pudru (zmieliłam w młynku do kawy erytrol),
- 1 łyżka zalewy z ananasów
Tortownicę o średnicy 26 cm wyłóż papierem do pieczenia lub sryskaj sprayem. Piekarnik nagrzej do 175 stopni.
Sernik przygotuj tak: jajka ubij na puch z cukrem. Powoli dodawaj resztę składników. Odstaw.
Ciasto marchewkowe przygotuj tak: jajka ubij z cukrem na puch, powoli dodawaj resztę składników. Na koniec wmieszaj delikatnie marchewkę, wiórki kokosowe i orzechy.
Na dno formy wylej ciasto marchewkowe, a na ciasto wykładamy płynną masę serową.
Wstaw do piekarnika na godzinę. Zanim zrobisz krem, ciasto musi po upieczeniu wystygnąć.
Krem przygotuj tak: wszystkie składniki umieść w misie robota kuchennego i dokładnie miksuj, tak by nie zostawić grudek masła. Polewa będzie płynna lecz po kilku godzinach zgęstnieje. Udekoruj kremem ciasto. Smacznego!